Wiem, zapowiadałam sówki i pingwinki w innym wydaniu. W takim, który
będzie nie tylko dla dzieci. Jednak życie lubi weryfikować nasze plany,
eh bywa. Miały być breloczki, miały być broszki. Będą tylko trochę
później niż planowałam. Właściwie wszystko już było dograne, zamówienie w
hurtowni złożone, projekty przygotowane, jednak to co przyszło znacznie
odbiegało od tego co zamówiłam wiec teraz czekają mnie zwroty i szukanie nowej hurtowni z wszystkim czego potrzebuje.
Nie jest to takie hop siup wiec postanowiłam zabrać się za coś co
miało być później-misiaczki. Nie takie zwykłe misiaczki, będą to bajkowe
misiaczki A jaką bajkę mam na myśli dowiecie się już niebawem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz